Czy zdarzyło Ci się, że przeczytałaś coś, usłyszałeś i…przystanąłeś? Serce w jednej chwili zamarło, aby tuż po chwili bić jak szalone. Bo wiedziałeś, że to co czytasz jest Twoje. Jest jakimś miejscem na ziemi i Ty po prostu wiesz, że to Twoje miejsce i przeznaczenie. To nie zdarza się często w życiu, ale życzę każdemu, aby się zdarzyło.
Mnie to spotkało dwa razy. Pierwszy raz, kiedy usłyszałam o Komunikacji bez Przemocy i kilka dni temu, po 8 latach od poznania NVC, dosłownie „weszło mi w oczy sformułowanie „radykalna szczerość”. Jakby wszystko, co do tej pory było rozrzucone- nagle się ułożyło.
Co to znaczy być radykalnie szczerym? I dlaczego radykalnie?
Szczery ze sobą.
Co oznacza, że przyznajesz się przed sobą że:
- czujesz… to wszystko co czujesz. I to trudne i to piękne. Że czasem boisz się czuć i zamarzasz.
- myślisz…..o tym, co było i żyjesz przeszłością. Ciągle wybiegasz w przyszłość i nie ma Cię w TERAZ.
- pragniesz…. i czasem się wstydzisz tego, a czasem nie masz wiary, ze to się spełni.
- boisz się….że będzie lub nie będzie. Że strach ciągle Ci towarzysz, a Ty maskujesz go nadmiernym działaniem, bo nie masz zaufania.
- nie wiesz….a powinieneś. Że świat oczekuje, że będziesz wiedzieć.
-potrzebujesz…. tego i tego, ale boisz się powiedzieć
- oceniasz…. i siebie i innych, i nie ma końca tym ocenom.
Szczery ze sobą oznacza, że przyznajesz się przed samym sobą kim jesteś i co o sobie myślisz.
Szczery w innymi.
Co oznacza, że mówisz innym:
- co czujesz, a czasami nie czujesz miłości, tylko złość i nienawiść. I bezradność i strach i wstyd i niemoc.
- co myślisz, a czasami jest tam tylko ocen, tylko pogardy i tyle wywyższenia i manipulacji.
- czego pragniesz, a często nie mówisz, bo się wstydzisz i boisz, że ktoś co pomyśli, kiedy powiesz.
- czego się boisz. Tak po prostu, patrząc w oczy komuś. Przyznać się.
- że nie wiesz. Choć wewnętrzny krytyk już mówi, że przecież powinieneś.
Że coś Ci się nie podoba, nie lubisz, nie chcesz. I wolałbyś coś innego.
Zadaj sobie teraz pytania:
-czy jestem naprawdę szczery ze sobą i z innymi?
-czy czasem nie jestem agresywny, aby nie być szczerym?
-czy zdarza mi się czasami manipulować innymi, żeby nie powiedzieć prawdy, bo to zaboli?
-czy nie mówię prawdy z obawy, że ktoś mnie odrzuci, lub ktoś poczuje się odrzucony?
Jeśli choć raz odpowiedziałeś „ tak”, to znaczy, że nie jesteś radykalnie szczery. Czasem tylko bywasz szczery.
Bo to trudne jest. Być szczerym przed sobą i z innymi. Mówić, często niewygodną prawdę, która może zaboleć. Narażać się na niezrozumienie, odrzucenie. Bo najtrudniejszym jest stanąć przed lustrem i powiedzieć sobie prawdę, że coś źle zrobiłem, albo z serca sobie pogratulować, że tak dobrze się spisałeś.
Dopóki nie poczujesz co zmienia szczerość, to nie zrozumiesz.
Do czego jest Ci potrzebna szczerość?
Widzę tutaj trzy rzeczy: Zaufanie- Zmiana- Efekt.
Szczerość buduje Zaufanie. Nawet najtrudniejsza rozmowa, jeśli jest dobrze przeprowadzona i oparta na szczerości buduje Zaufanie. Nawet jeśli boli, to oczyszcza.
Szczerość przynosi Zmianę. Bo jeśli stajesz przed lustrem i przyznajesz się, że spierdoliłeś, to masz szansę zrobić coś innego. I to będzie Zmiana.
Szczerość przynosi Efekt. Bo kiedy stajesz w zaufaniu, przyznajesz się, że potrzebujesz zmiany, to ruszasz po zmianę i to na pewno przyniesie Efekt. A jeśli się oszukujesz, że jest dobrze, choć nie jest, to…. rozumiesz, prawda?
I żeby to wszystko przyniosło zmianę w Twoim życiu, taką o jakieś marzysz, to musi być radykalnie.
Musisz być radykalnie szczery.
Radykalnie oznacza, że zawsze. Że z każdym. Że w każdym momencie. Radykalnie, to znaczy bez żadnych wyjątków.
I to jest praca do wykonania.
Zobacz, żeby coś zmienić potrzebujemy być radykalnie szczerzy ze sobą. Dopóki radykalnie szczerze nie przyznasz się, że……tu wstaw swoje….nie dokonasz zmiany.
Marzy mi się idea radykalnej szczerości i otwartej komunikacji żyjąca w świecie. Otwarcie rozmawiający ze sobą ludzie, bez agresji, bez manipulacji. Odważne serca, które nie boją się czuć, nawet jeśli nie zawsze jest przyjemnie. Gdzie ludzie są ze sobą szczerzy, ponieważ ufają, że wszystko co robią wypływa z prawdziwej troski o siebie i drugiego człowieka. Gdzie przychodzi wdzięczność za otwartość i możliwość omówienia każdej sprawy.
Zapraszam Cię do świata radykalnej szczerości i otwartej komunikacji bez przemocy. Tylko tak możemy dokonać zmiany.